Znalazly

Z przyjemnością informujemy, że kocia rodzina jest już oczekiwana w nowych domach. Matusia wraz z syneczkiem nr 2 pozostaną w Tarnowskich Górach. Kocurek nr 1 pojedzie do nowego domu w Siemianowicach Sląskich. Kocurek nr 3 odjedzie do rodziny z Gliwic. Kotusia nr 4 - ZUZIA - pojedzie najdalej, bo aż do OPOLA.





Kotusia - Matusia pozostanie w Tarnowskich Górach



Kocurek nr 1 - pojedzie do Siemianowic Sląskich



Kocurek nr 2 - pozostanie w Tarnowskich Górach



Kocurek nr 3 - pojedzie do Gliwic



Kotusia nr 4 - ZUZIA - pojedzie do Opola

Całej kociej rodzinie życzymy doczekania  adopcji w pełnym zdrowiu.

 

 


 

 

Niespodzianka wręczona  w sobotę na moje pro zwierzęce dłonie:

Dnia 22 marca 2014r w pudełeczku po pampersach otrzymałam rodzącą kotkę. Bidulka była przerażona odgłosami szczekających psów. Dwa maleństwa okociła zaraz po zabezpieczeniu w oddzielnym pomieszczeniu. Prawdopodobnie na wskutek stresu wstrzymała akcję porodową. Po okoceniu pierwszej dwójki wsunęłam rękę i pogłaskałam ją. Nie wykazała sprzeciwu. Będąc w trakcie porodu zaakceptowała moją obcą dłoń przesiąkniętą zapachem psów!! Cudowna kotka. Po kilku godzinach wydała na świat kolejne dwie pociechy.
Kotusia - Matusia, jest wspaniałą matką. Bardzo dba o maleństwa. Podziwiam ją za spokój. W maleńkim pudełeczku absolutnie nie mogła wyprostować się, a pomimo tego nie rozdrapała kartonu.  Jest WYJĄTKOWO grzeczna! Oceniając jej przychylne nastawienie do człowieka, sądzę że mieszkała z rodziną w domu.

Z konieczności musimy założyć na portalu Siepomaga.pl aukcję charytatywną, na pokrycie kosztów weterynaryjnych i żywieniowych. Ofiarnym darczyńcom fundacji serdecznie dziękujemy!!! Spróbujmy zebrać dla Kotusi - Matusi z czwórką dzieci kwotę 1000,00 zl. Rodzicielkę po wykarmieniu kociąt musimy poddać zabiegowi sterylizacji, czyli za około dwa miesiące.


Bardzo prosimy śledzić nasze działania na rzecz BRACI MNIEJSZYCH za pośrednictwem BLOGA fundacji.